Zielony zakątek


"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko"
Albert Einstein

Sunday, February 11, 2007

Droga nasza nie miała początku

W pogodny, ciepły dzień wędrowałam z gromadką znajomych wśród lasów i łąk. Przemierzaliśmy dzikie ostępy niczym Cyganie, napotykając czasem po drodze place zabaw i obozowiska harcerskie. Poza tym świat był pusty. Wiatr szumiał wśród wysokich traw, porastających pozostałości torów kolejowych, a ja nieustannie próbowałam wyczarować z gitary odpowiednią sekwencję dźwięków. Nie pamiętałam chwytów do żadnej z piosenek, jakich kiedykolwiek się uczyłam, ale nie szukałam piosenek.

 

Thursday, February 01, 2007

Okno na świat

Całe dnie spędzasz pogrążona w pracy, w zaciszu swojego domu. Gdy ilość i powaga obowiązków obezwładniają cię i wyczerpują do reszty, lubisz dla odprężenia zaglądać przez okno. Tam, gdzie, masz wrażenie, coś się dzieje. Przelotnie zerkasz, co słychać u znajomych, kto jest zadowolony, komu coś ciekawego ostatnio się przytrafiło, a kto po prostu znalazł w życiu odrobinę poezji i postanowił to zamanifestować. Obserwujesz tylko, czasem nawet się ukrywasz, żeby nikt cię przypadkiem nie dostrzegł i nie zagadał. W bloku naprzeciwko znudzona staruszka, rozpychająca się łokciami pomiędzy doniczkami na parapecie przygląda się przechodzącym chodnikiem ludziom. Przypominasz sobie, co zawsze sądziłaś o takich babciach, a potem, uśmiechając się do siebie, zamykasz okienko Gadu i wracasz do pracy.